czwartek, 7 kwietnia 2011

Przyszłość swl-i


Jaka jest przyszłość systemów wymiany linków? Zapewne wielu z nas zadaje sobie takie pytania. Czy warto pozycjonować tym sposobem czy też raczej należy od niego odchodzić? Oczywiście na 100% tej przyszłości nikt nie zna, jednak najpierw prześledźmy jak zmieniała się ich skuteczność na przestrzeni lat. Tak więc trzeba powiedzieć, ze systemy jeszcze 3 lata temu były ogromnie skuteczne, dzięki ich używaniu można było wypozycjonowac prawie każdą frazę. Jednak sytuacja taka nie mogła trwać wiecznie, ich skuteczność z każdym rokiem trochę słabła, aż w czasie obecnym naprawdę trzeba wiedzieć jakich systemów używać, żeby cokolwiek zyskać. Przede wszystkim systemy rotacyjne znacznie utraciły swoją wartość, jeszcze rok temu przydawały się chociaż do indeksowania wpisów, obecnie wielu pozycjonerów nie używa ich nawet do tego. Ich przyszłość jawi się więc w jak najczarniejszych barwach, google ewoluuje i systemy rotacyjne już raczej nigdy nie powrócą do łask. Jeśli chodzi o systemy stałe, trzymają się one znacznie lepiej. Choć nie mają już takiej mocy jak kiedyś wciąż dają przyzwoite efekty. Raczej nie sądzę, żeby miało się to w przyszłości zmienić. Systemy te wciąż podnoszą swoje wymagania co do przyjmowanych stron, tak więc może być nawet tak, ze ich moc będzie jeszcze większa.

3 komentarze:

  1. Co do przyszłości, to dodam że automaty podbijają rynek.. SeoAdder znalazł już tylu nabywców, że boję się co będzie jak wyjdzie nowa wersja tego programu...

    OdpowiedzUsuń
  2. www.seoadder.info - na tej stronie znajdziecie najważniejsze przyszłościowe narzędzie do pozycjonowania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przede wszystkim moim zdaniem jeśli już zamierzacie się reklamować w sieci to zamiast robić to samemu, zgodnie z tym co napisali tutaj https://zainwestuj10minut.pl/ciekawostki/dlaczego-warto-powierzyc-obsluge-marketingowa-agencjom-reklamowym/ powinniście to zadanie powierzyć doświadczonej i profesjonalnej agencji. Dopiero wtedy możecie liczyć na to, że osiągniecie spodziewane efekty.

    OdpowiedzUsuń